piątek, 30 marca 2012

Pismo Święte


Taak...47 Ksiąg Starego i 27 Ksiąg Nowego Testamentu, Biblia, Pismo Święte, Święte Litery, Święta Księga, Słowo Boże - wiele określeń, jedno znaczenie. Mówi się, że Biblia na każdej swojej stronie, w każdej księdze, rozdziale czy wersie coś ze sobą niesie, coś przekazuje. Często słyszymy słowa czy to na rekolekcjach, czy w kazaniach (choć mam wrażenie, że tu coraz rzadziej), lub po prostu w rozmowach z ludźmi, że Bóg mówi do mnie przez Pismo Święte. Ha ! ON do mnie mówi ? A może raczej pisze, może należy potraktować Pismo Święte jako list od Boga do ludzi ? Może Bóg zatrudnił ludzi, którzy pod natchnieniem Ducha spisali na papirusach Słowo Boże i dziś Biblia jest listem zapisanym na kilkuset stronach ? Kilka pytań, a póki co żadnej odpowiedzi. Komu by się chciało czytać tak długi list ? Na szczęście Autor wszystko przewidział i nieco ułatwił nam sprawę, oto otwierając Pismo Święte zauważamy, że nie jest to jednolity tekst, tzn. widzimy w nim podział na księgi a to na początku Księga Rodzaju, gdzieś dalej Księga Izajasza, później Księga Ozeasza (tu może pojawić się pierwsze zdziwienie i moment w którym trzeba się upewnić czy to co trzymam w rękach to aby na pewno to Pismo Święte o którym uczą na katechezie. Ozeasz ??!! Pierwsze słyszę), a dalej kolejne niespodzianki: Amos, Sofoniasz, Habakuk, Malachiasz i sprawa nieco się komplikuje :) Super odkrywamy Pismo Święte, kiedy ja zaczynałem studia na Wydziale Teologii to szczerze mówiąc też nie miałem pojęcia o istnieniu takich ksiąg w Piśmie Świętym. No więc wracając do tematu - tekst nie jest "zlany", jednolity, ale są w nim różne księgi, ale czy to znaczy że tekst nie jest spójny, że to są jakieś zebrane teksty które w gruncie rzeczy nie mają zbyt wiele ze sobą wspólnego jeśli chodzi o treść ? Absolutnie NIE ! I tu zaczyna się cała przygoda z blogiem, a ta sekcja, czyli "Notka z Pisma" stanowi rdzeń tego miejsca. Teraz szybki powrót do jednej z pierwszych myśli - każda z ksiąg coś ze sobą niesie...Moim a właściwie chciałbym mówić "naszym" zadaniem będzie odkrywanie tego "coś" w księgach biblijnych.


Cele, zadania, wyzywania - w tej konkretnej sekcji chciałbym skupić się wyłącznie na tekście biblijnym i dokonywać prób egzegezy poszczególnych tekstów. Nie jestem biblistą (moim marzeniem jest kiedyś nim być). Jestem studentem teologii, a moja pasją jest Pismo Święte, naprawdę wiele mi brakuje jeśli chodzi o metodę, znajomość języków starożytnych i umiejętności poruszania się w temacie. Czasami może zrobię coś nieudolnie i nieporadnie, ale ciągle się uczę i staram się aby te wszystkie umiejętności jakoś się we mnie rozwijały, dlatego chcę angażować każdego czytelnika i prosić o wszelkie uwagi, pytania i komentarze. Dzięki waszej pomocy sam też będę mógł się mobilizować do pracy nad sobą i tekstem biblijnym :) Będę się tu zajmował różnymi tekstami, zarówno tymi ze ST jak i tymi pochodzącymi z NT.

  • O co chodzi w konkretnych wersach Apokalipsy ?
  • Co chce powiedzieć św. Paweł w Listach do Koryntian ?
  • Aggeusz, Sofoniasz, Habakuk i inni - kim byli ? co to za księgi ? o co w nich chodzi ?
  • Co z Psalmami złorzeczącymi ?
  • Czy Bóg faktycznie opuścił Jezusa na krzyżu ? (Mk 15,34)
  • Co z księgami deuterokanonicznymi ?

To tylko przykładowe pytania z którymi chciałbym się zmierzyć. Ktoś mógłby powiedzieć, że na te pytania już jest odpowiedź w każdym opracowaniu i komentarzu do Pisma Świętego - zgadzam się. Ja sam będę pewnie nieraz też korzystał z różnych opracowań, ale chciałbym także żeby to była moja praca, moje własne spostrzeżenia, próby wyjaśnienia wielu kwestii. Dlatego moim źródłem z którego będę korzystał będzie tekst grecki Pisma Świętego. Chciałbym oczywiście w przypadku ST opierać się także na tekście hebrajskim, jednak nie czuję się na tyle kompetentny, aby móc cokolwiek tłumaczyć i nieco swobodniej poruszać się po tekstach poszczególnych ksiąg. Będę chciał przede wszystkim pokazać spójność tekstów biblijnych i ich wzajemne przenikanie, tak aby nie wkradła się w nasze myślenie wątpliwość co do spójności tekstu.
Tekst Pisma Świętego ciągle żyje ! Pod warstwą liter i kartek trwa pewna historia - historia zbawienia. Zamieńmy się choć na chwilę w starożytnych egzegetów, interpretatorów, czytelników. Usiądźmy przy biurku i spróbujmy odkryć i poznać Pismo Święte :)

Jeszcze raz bardzo wszystkich zachęcam do tego by żywo uczestniczyć w dyskusjach, zadawać pytania (można mailowo: remek116@gmail.com), komentować, bo często jest tak, że to dopiero dyskusja pozwala nam odkryć jeszcze więcej niż samotne i indywidualne rozważania :)

Pozdrawiam
Remek


0 komentarze:

Prześlij komentarz

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More

 
| - |