sobota, 31 marca 2012

Miejsce pustynne


Cała sekcja będzie poświęcona moim rozważaniom o charakterze bardziej duchowym i modlitewnym. Ta kategoria powstała i będzie tworzona nie inaczej jak w oparciu konkretne rozważania i teksty biblijne. Na tym etapie można już zauważyć pewien łańcuch powiązań między poszczególnymi sekcjami. Początkiem zawsze tu będzie Pismo Święte, następnie czytelnik może przejść do Ojców Kościoła, a później trafić tu… Będę się starał, aby wszystko było spójne, być może nie zawsze będę miał czas, żeby napisać trzy posty do każdej z sekcji, ale będę to robił sukcesywnie tak aby było to przejrzyste i czytelne.

To miejsce jest szczególne, bo o ile w poprzednich sekcjach będą korzystał z różnych opracowań, słowników, leksykonów itp. to tutaj jedyną księgą którą będę brał pod uwagę jest Pismo Święte. Tekst święty to nie tylko litera, nie tylko gramatyka i naukowe rozważania, to zawsze jest coś więcej ! Chciałbym, aby moje próby tłumaczeń, komentarzy i egzegezy były spójne i współgrały z refleksją duchową, tak by ta sekcja nie stanowiła odrębnego bytu w którym oddaję się rozważaniom z serii fantasy. Tak jak integralną częścią człowieka jest ciało, jego wygląd, sposób ubierania się bo tak właśnie m.in. wyraża swoją osobowość, tak wydaje mi się, że z Pismem Świętym jest podobnie. Dobre poznanie i „dotknięcie” tekstu od tej strony zewnętrznej/ gramatycznej/ historycznej to pierwsze spotkanie i pierwsze wrażenie. To zaproszenie do wejścia nieco głębiej i tak jak poznaje się osobę jako całość z jej wyglądem i jej wnętrzem tak chciałbym żeby poznawanie Pisma Świętego właśnie tak wyglądało – i właśnie temu jest poświęcona ta sekcja.

Nieraz będę odwoływał się do postaci świętych, czy błogosławionych o ile będzie to odpowiadało mojemu zamysłowi. Bliska jest mi duchowość franciszkanów i kamedułów, więc być może pojawią się wątki do tego nawiązujące. Te rozważania nie są jakoś ograniczone, bo mogą odnosić się do całego konkretnego fragmentu z Pisma Świętego, albo do jednego zdania, lub nawet jednego słowa. Być może czegoś nie będę rozumiał, albo coś będzie budziło we mnie emocje (zarówno te dobre jak i te złe), z pewnością nieraz spotkam jakieś trudności, kłopoty i tym wszystkim będę chciał się tu dzielić.
Czasami pewnie bardziej, lub mniej świadomie wpadnę w styl kaznodziejski, ale w sumie o to trochę tu chodzi. Próba przełożenia prawd Ewangelii i innych ksiąg na duchową i modlitewną refleksję jest dla mnie trudnym wyzywaniem, dlatego też będę tu prosił was o modlitwę, aby te rozważania prowadziły zawsze do Prawdy :)

Dyskusja jest zawsze otwarta :)

Pozdrawiam
Remek

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More

 
| - |